Projekt przyszłorocznego budżetu Suwałk zakłada, że dochody miasta przekroczą 211 mln zł. Władze planują zaciągnąć kolejny kredyt, co spowoduje, że zadłużenie wzrośnie do około 90 mln zł.
Zaledwie co jedenasta złotówka w przyszłym roku zostanie wydana na inwestycje. Większość planowanych przedsięwzięć to kontynuacja tegorocznych działań.

Najwięcej pieniędzy pochłonie budowa kanalizacji i wodociągów (5,6 mln zł) oraz Placu Europejskiego (3,2 mln zł). Władze miasta chcą też rozszerzyć monitoring, modernizować drogi i docieplać szkoły. Planują też wydać 150 tys. zł na budowę pomnika Jana Pawła II i 100 tys. zł na modernizację budynku, w którym powstanie galeria, mieszkającego w podsuwalskiej wsi, prof. Andrzeja Strumiłły.

Zabraknie natomiast środków na zagospodarowanie terenów pokoszarowych przy ul. Pułaskiego, zalewu Arkadia, budowę ścieżek rowerowych czy remont basenu miejskiego, w którym odpadają płytki.
Rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego Marek Kuczyński wyjaśnia, że w przyszłym roku nie będą dostępne środki unijne, stąd zaplanowano tylko te przedsięwzięcia, które będę realizowane z pieniędzy miejskich oraz pozyskanych z budżetu państwa.

Gazeta Współczesna